Henny Tost pochodziła z Schneverdingen i była jednym z pięciorga dzieci. Od dzieciństwa miała opóźnienie rozwojowe i mieszkała z matką Margarethe Tost. Jej ojciec był rolnikiem i zmarł na zatrucie krwi w Hamburgu. Jej matka prowadziła gospodarstwo sama, a Henny Tost również w nim pracowała.
W grudniu 1934 r. sędzia Stölting oraz lekarze Bräuner i Vosgerau podjęli decyzję o sterylizacji Henny Tost. Uznali za mało prawdopodobne, aby jej upośledzenie umysłowe było spowodowane upadkiem z wózka dziecięcego i uznali je za dziedziczne. Podczas przymusowej sterylizacji Henny Tost została zakażona bakteriami (gronkowcami), co doprowadziło do jej śmierci. Miała torbiel, której usunięcie podczas sterylizacji doprowadziło do infekcji. Urząd Zdrowia Rzeszy zbadał tę sprawę, ponieważ w miarę możliwości należało unikać zgonów. Przywódcy polityczni obawiali się, że w przeciwnym razie środki przymusu będą coraz bardziej odrzucane przez ludność.
Henny Tost została poddana operacji wbrew swojej woli w lutym 1935 roku. Jej matka również odmówiła sterylizacji. Po śmierci córki jej matka zażądała odszkodowania. Nie chodziło jednak o utratę człowieka, a bardziej o rekompensatę za utraconą pracę.